Zapis trasy (WikiLoc) wycieczki z Firleja w kierunku granicy z Ukrainą na Bugu.
Na wschód
Na wschód od Firleja oczywiście 🙂
10 godzin spędzone za kierownicą, jakieś 250 przejechanych kilometrów. Nie licząc drogi powrotnej…
Trasa zaczyna się od drewnianego mostu na Wieprzu. Nawet nie wiedziałem, że istnieje…
Potem była niespodzianka – Staw Siemień i Tyśmienica, oddzielone tylko wąskim wałem.
Potem Lasy Parczewskie, obrzeża Poleskiego Parku Narodowego i azymut za Włodawę.
Wreszcie dolina Bugu. Jechałem wzdłuż granicy, przy samym brzegu. Widoki super. Gdyby było mokro, to terenowo byłoby to niezłe wyzwanie.
Trójstyk granic – Białoruś, Ukraina i Polska.
Rumunia 2019 – zapis trasy
Zapis trasy (track) z wyjazdu do Rumunii w 2019 roku.
Trasa w sumie fajna. Zawiera trudne kawałki, które,szczególnie po deszczu, mogą dać dobrze w kość. Jest też parę miejsc, których z złych warunkach w ogóle nie należy próbować.
Ukraina mieli przeguby
Już po powrocie z Ukrainy. Fajnie było, tylko krótko. Zmielony przegub spowodował, że musiałem przerwać wycieczkę w połowie i wracać asfaltem do domu. Z drugiej strony zeszłorocza inwestycja w centralną blokadę (CDL) przyniosła owoce, bo laweta nie była potrzebna.
Napędy i wyciągarka miały na pewno co robić.
Po tym podjeździe kończył mi się prąd w akumulatorze. Oprócz kolein i ciągnięcia błota mostami stromizna, której nie widać na zdjęciu, też robiła swoje.
Seria X
Okrągła, dziesiąta edycja imprezy organizowanej przez Wiecha. Tym razem baza noclegowa mieściła się nad urokliwym jeziorem.
Dwa dni fajnej krajoznawczej jazdy, z elementami ładnymi oraz elementami trochę trudniejszymi. Deszczu nie było, więc trasy wyschły i nawet torfy nie stanowiły wielkiego wyzwania.
Klimaty na trasie były dość „dżunglowe” . Piła była w użyciu.
Były też odcinki torfowe, na nasze szczęście dość suche.
I błoto. Kilkusetmetrowe przejazdy przez leśne drogi, zniszczone maszynami drwali.
Koło zapasowe przydało się dwa razy. Najpierw Rorvik zniszczył oponę na kawałku złomu wrzuconym w koleinę, potem mi jakiś kawałek drewna wbił się pomiędzy felgę a oponę.
Tutaj fragment video z odcinka w koleinach.
Majówka, majówka
Słabo tej wiosny z off-roadem, bo zdrowie jakoś nie chciało współpracować 😉 Ale chociaż na jeden dzień się udało. Trasa wzdłuż Narwii w okolicach Pułtuska.
Transgranica 2019
Zapowiadało się źle, ale jednak udało mi się wrócić do zdrowia i pojechać na Transgranica 4×4 2019. Jak zwykle było super! Socho zamawia pogodę u jakiegoś dobrego szamana, więc było słonecznie i przyjemnie 🙂
Tym razem sędziowałem odcinek czasowy i trawersy. Załogi miały co robić! Najbardziej cisnący zaliczali po dwie czy trzy rolki i żegnali się z marzeniami o zwycięstwie 😉
Ukręciłem też kawałek materiału video
Droga na Transgranicę 2019
Tym razem do Gołdapi postanowiłem jechać szutrami. Pogoda była ładna, więc kusiło. Wyjechać z Warszawy mogłem dopiero po południu, więc na szutry wskoczyłem gdzieś w połowie drogi, koło Kolna.
Trasa była bardzo fajna. Okolice rzeki Pisa i jeziora Śniardwy są bardzo malownicze.
Bliżej Gołdapi lasy gęstsze i bogate w grubego zwierza. Stado jeleni nie było łaskawe zapozować, za to łoś był bardzo fotogeniczny 🙂
Transgranica się zbliża
Już niedługo kolejna Transgranica!
A tymczasem jeszcze jeden filmik z zimowego objazdu fragmentu trasy.
Gołdapska Góra 2019
Odwiedziny okolic Gołdapi.
Śniegu co niemiara, zabawy też!
Był też baobab. Na szczęście nieduży 😉
I jeszcze filmów garść. Pierwszy mój, resztę załoganci z Ukrainy ukręcili.