Ciąg dalszy wakacyjnej włóczęgi. Covid zamknął granice, więc był czas aby się po Polsce pokręcić.
![](http://kruczekrakanie.pl/wp-content/uploads/2020/08/IMGP5595-1024x681.jpg)
Zaczęliśmy w okolicach Wyszkowa, wycieczką wzdłuż Bugu w stronę Broku. Wody tym razem było co niemiara, więc i wyzwań terenowych nie brakowało.
![](http://kruczekrakanie.pl/wp-content/uploads/2020/08/IMGP5588-1024x681.jpg)
Przejażdżka skończyła się gdzieś pomiędzy Brokiem a Wyszkowem, w rowie z błotem. Wyciągnięcie naszego auta, z pomocą drugiego samochodu, kinetyka, hi-lifta i tirfora zajęło dobrą godzinę 🙂
Potem ruszyliśmy w kierunku Olsztyna, wspólnie z kilkoma innymi autami. Były leniwe biwaki, były ładne widoki.
![](http://kruczekrakanie.pl/wp-content/uploads/2020/08/IMGP5604-1024x681.jpg)
Po drodze zahaczyliśmy o Olsztynek, wysłuchaliśmy koncertu organowego w Świętej Lipce i zwiedziliśmy Wilczy Szaniec oraz bunkry na Mamerkach.
![](http://kruczekrakanie.pl/wp-content/uploads/2020/08/IMGP5700-1024x681.jpg)
W drodze powrotnej był Zwalony Most koło Kruklanek. No ni czorta nie szło przejechać…
![](http://kruczekrakanie.pl/wp-content/uploads/2020/08/IMGP5725-1024x681.jpg)
Trochę więcej zdjęć