W klimacie Halloween wybraliśmy się na polowanie na czarownice wraz z ekipą Polskich Bezdroży. Dobra zabawa dla młodszych i starszych gwarantowana.
Było wycinanie dyń.
Była tęcza nad Land Roverem.
I ciekawe miejsca do odwiedzenia.
Blog Ireny, Olgi i Tomka
W klimacie Halloween wybraliśmy się na polowanie na czarownice wraz z ekipą Polskich Bezdroży. Dobra zabawa dla młodszych i starszych gwarantowana.
Było wycinanie dyń.
Była tęcza nad Land Roverem.
I ciekawe miejsca do odwiedzenia.
W ramach poznawania nowych twarzy wybrałem się na Mamry Loop – potkanie off-roadowców, organizowane przez Tomka z Free4x4. Warto było!
Baza zlotu to Lechu Farm w okolicach Giżycka. Fajne miejsce z sympatycznym właścicielem. Jeżeli ktoś szuka miejsca na nietypowy weekend, to polecam.
Zlot był kierowany do światka LR, ale byli też endurowcy na motocyklach. Zwiedziliśmy kawałek Polski, z tych rzadziej odwiedzanych.
Poniżej jest zapis śladu (track) z wyjazdu do Rumunii w 2016 roku. Większość trasy asfaltowa, bo ekipa była mieszana (niekoniecznie 4×4) i nie dało się inaczej. Od Braszowa jechałem sam, ale czasu było mało, więc przeloty też głównie asfaltowe. Pomiędzy Ramet a początkiem następnego odcinka jest dziura w tracku. Jechałem tam piękną trasą off-road – górami i połoninami. Tego kawałka nie wrzucam na prośbę kolegi, który mi go pokazał.
Zdjęcia z tego “tajnego” odcinka:
Impreza organizowana przez Kolima z gooingujemy.pl. Głównie dla rodzin z dziećmi, więc klimat specyficzny, ale bardzo fajny. Polecam, jeśli ktoś nie był.
Luty 2016.
Impreza nad Biebrzą i Nettą, organizowana przez Wiecha. Jak zwykle fajnie, tylko tym razem grypowo. Irena nie przyjechała w ogóle, mnie rozłożyło w trakcie.
Poniżej walka z “rowkiem”. Jedyne drzewo po drugiej stronie to ta brzoza. Lin niestety zabrakło 🙂
Widokowa trasa off-road, po okolicach Brodnickiego Parku Krajobrazowego. Baza wypadowa w Małym Leźnie, gdzie oprócz noclegów można skorzystać z atrakcji dla dzieciaków.
Nawigowaliśmy zgodnie z roadbookiem nr 6 przewodnika BFG. Z tego, co pamiętam na początku roadbooka były jakieś błędy, stąd kluczenie. Potem już poszło 🙂