Z Bieszczad wzdłuż Bugu i granicy wschodniej wyruszyłem na północ. Po drodze były forty Twierdzy Przemyśl, piękny zachód a potem wschód słońca gdzieś pod Hrubieszowem.
Jazdę wzdłuż granicy zakończyłem za Włodawą, po zaliczeniu fajnego kawałka samym brzegiem Bugu.
Potem był kierunek Firlej, staw w Siemieniu i Wieprz.
Zdjęcia: