Ptaków stada, ludzi brak.
Wody też pełno. Przyszło nie raz zawracać.
Blog Ireny, Olgi i Tomka
Rajdzik + spotkanie towarzyskie organizowane przez ekipę krakowsko-hutmeńską 🙂
Dolina Nidy + trochę zdjęć z powrotnej trasy, pomiędzy Solcem nad Wisłą a Kazimierzem Dolnym.
A poniżej trochę fotek (świetnych!) od organizatorów.
W ramach rozpoznania bojem jeżdżenia Classic-iem mała przejażdżka po Polsce.