Ogród botaniczny w Funchal

Trzeci dzień pobytu na Maderze, to wizyta w ogrodzie botanicznym w Funchal. Cała wyspa jest górzysta, więc i sam ogród jest dość wysoko, chociaż od plaży niedaleko. Aby się do niego dostać można skorzystać z kolejki linowej (Teleferico).

Widok z wagonika

Niektórzy w wagoniku denerwowali się bardziej

A inni raczej się relaksowali

Sam ogród botaniczny nas nie rozczarował. Jest na co patrzeć.  Oprócz „zieleniny” także wystawy minerałów, sztuki afrykańskiej, chińskiej itd.


Reszta zdjęć z ogrodu botanicznego.

Półwysep św. Wawrzyńca

Drugiego dnia na Maderze próbowaliśmy zwiedzić półwysep św. Wawrzyńca (Sao Lourenco). Jest to najbardziej na wschód wysunięta część wyspy. 

Plan był prosty – dojechać autem do parkingu u nasady półwyspu, a potem pieszo dojść do końca szlaku (szlak pieszy nie prowadzi do najdalej na wschód wysuniętej części Madery – są to odrębne wyspy, na które można dostać się tylko wodą).

Wyszło… średnio. Okazało się, że wiatr od oceanu jest na tyle silny, żeby zniechęcić żeńską część ekipy.

Wieje
Tu ekipa się rozdzieliła 🙂

Dalej poszedłem sam. Niewiele. Starczył, żeby zrobić kilka fajnych zdjęć.

Na półwysep św. Wawrzyńca jeszcze wrócimy. Nie pękamy tak łatwo 🙂

Resztę tego dnia wykorzystaliśmy zwiedzając wyspę. Między innymi odwiedziliśmy klif z tarasem widokowym, zawieszonym 580 metrów nad plażą.


Więcej zdjęć z tego dnia wycieczki.

Kolorowe drzwi

W Funchal na Maderze mają fajny zwyczaj ozdabiania drzwi wejściowych do domów w starej części miasta. Parę przykładów, bo byłe tego dużo więcej.

Rzymskie fontanny

Fontann w Rzymie jest mnóstwo. Sporo przedstawia sceny z mitologii – Neptuna, Jowisza itp. Jest też sporo zwierząt. Widzieliśmy nawet karczocha, na którego punkcie mają tam chyba lekkiego fioła. Trochę przykładów poniżej.

Fontanna Di Trevi
Tu widać jak zimno było ostatniego dnia wycieczki

Znajdź 40 kotów na poniższym obrazku

Jednym z zabawniejszych wspomnień z Rzymu jest Torre Argentina. Miejsce nazywane jest także Rzymskim Sanktuarium Kotów. 

Znajdź 40 kotów na zdjęciu powyżej

Torre Argentina to obszar wykopalisk, gdzie odkryto kilka starożytnych świątyń. Można go obejść wkoło i oglądać. Głównie… koty. W jednym z rogów placu znajduje się przysiółek dla bezdomnych i chorych kotów, prowadzony przez wolontariuszy. A same koty wędrują po całym terenie Torre Argentina, grzeją się w słońcu, łażą po drzewach. Wytężając wzrok naprawdę można dostrzec ich mnóstwo. 

Koci przysiółek
Widzisz?

Złota seria 2016

11-12 listopad 2016. Miało być jesiennie. Złote liście, jeszcze ciepło. Wyszło zimowo. Tak fajnej jazdy w świeżym śniegu tylko pozazdrościć.

Kilka zdjęć tu, reszta w albumie na końcu wpisu.

Odwiedziliśmy również stare wojskowe magazyny, używane do przechowywania amunicji. Pilnował ich niedźwiedź Janusz. Niestety nie załapał się na zdjęcie.


Album ze zdjęciami

Mamry Loop 2016

W ramach poznawania nowych twarzy wybrałem się na Mamry Loop – potkanie off-roadowców, organizowane przez Tomka z Free4x4. Warto było! 

Baza zlotu to Lechu Farm w okolicach Giżycka. Fajne miejsce z sympatycznym właścicielem. Jeżeli ktoś szuka miejsca na nietypowy weekend, to polecam.

Zlot był kierowany do światka LR, ale byli też endurowcy na motocyklach. Zwiedziliśmy kawałek Polski, z tych rzadziej odwiedzanych.


Album ze zdjęciami

Kajaki Liwiec

Na zakończenie lata wypad na kajaki. Tym razem rzeka Liwiec w okolicach Liwa. Była dobra pogoda, ładne widoki i… śmieci. Czy ludzie, którzy płyną kajakiem naprawdę nie mogą zabrać ze sobą puszek po piwie i butelek po napojach?


Album ze zdjęciami

Rumunia 2016 – ślad

Poniżej jest zapis śladu (track) z wyjazdu do Rumunii w 2016 roku. Większość trasy asfaltowa, bo ekipa była mieszana (niekoniecznie 4×4) i nie dało się inaczej. Od Braszowa jechałem sam, ale czasu było mało, więc przeloty też głównie asfaltowe. Pomiędzy Ramet a początkiem następnego odcinka jest dziura w tracku. Jechałem tam piękną trasą off-road – górami i połoninami. Tego kawałka nie wrzucam na prośbę kolegi, który mi go pokazał.

Zdjęcia z tego „tajnego” odcinka:

Pod górę
Połoniny
Przestrzeń
Gdzieś tam w dół trzeba zjechać