Ferie zimowe 2016 r. spędziliśmy na Teneryfie. To nasza druga wizyta na tej wyspie, ale jest ona duża i jest co zwiedzać.
Tym razem zaliczyliśmy Loro Parki i Siam Park – powtórka, ale poprzednio nam się podobało. Zwiedziliśmy ciekawe fragmenty wybrzeża i wnętrze wyspy. Pływaliśmy z delfinami i wjechaliśmy kolejką na szczyt wulkanu Teide. Odwiedziliśmy największą na wyspie twierdzę i najdalej na zachód wysunięty półwysep.
Wycieczka po wyspie.
Odbyliśmy krótką wycieczkę stateczkiem w kierunku doliny Masca. Widzieliśmy delfiny i pływaliśmy w otwartym oceanie.
Wjechaliśmy kolejką linową na szczyt Teide (prawie wszyscy i prawie na szczyt 🙂 ). Kolejka staruje z wysokości 2 356 m n.p.m. (prawie tyle, co szczyt Rysów) i dojeżdża na wysokość 3 555 m n.p.m. Sam szczyt jest jeszcze wyżej – 3 718 m n.p.m.
Cześć dalsza zwiedzania to wizyta w naj-. Naj-większej na wyspie twierdzy i naj-dalej na zachód wysuniętym punkcie.
Albumy ze zdjęciami
- Wybrane zdjęcia
- Loro Park
- Siam Park
- Objazdówka
- Delfiny i zachód słońca
- Wulkan Teide
- Druga objazdówka
- Zdjęcia Ireny
